„Idealna symfonia”

17 kwi 2021

Kiedy ostatnio słuchaliście „Perfect Symphony”? Kiedy czuliście jak Wasze serce, oddech i dusza synchronizują się z dźwiękami? Pamiętacie, kiedy to było? Czy Wasze ciało pamięta tę energię?

“I found a love for me,

Oh darling, just dive right in and follow my lead” – śpiewa Ed Sheeran

Właściwie nie ruszacie ramionami, to są tylko drgnięcia, ale czujecie w nich lekko a potem coraz mocniej zbierające się fale. To COŚ od środka powoduje ruch, kołyszący, wyzwalający, ładujący energią i Was i wszystko wokół. Zatacza coraz szersze kręgi, wciąga jak spirala.  Wasze centrum wiruje. Wasze ramiona otwierają się, rozszerzają, rosną, dotykają coraz dalszych przestrzeni, falujecie w jedności z wszechobecnym dźwiękiem, Wasze serce rośnie. 

“But darling, just kiss me slow, your heart is all I own

And in your eyes, you`re holding…” – przenika zmysły

Już całe „wokół” jest dotknięte Waszą energią i ono pięknieje malowane wszelkimi kolorami tęczy. 

I już wszystko w Was wiruje!

E siamo sempre bambini ma

Nulla e impossible

Stavolta non ti lascero

Mi baci piano ed io, torno ad esistere…”

Rośniecie i  brzmicie tą cudowną wibracją akordów. Częstotliwość ciała, myśli i uczuć pnie się do góry, na sam szczyt, do absolutu. 

A wokół Was powstaje bezpieczny kokon, otacza Was, chroni.  A w środku jest tylko bezbrzeżna radość i miłość i  jesteście Wy…

Czujecie się oczyszczeni. Zbliża się spokój. Ptak usiadł na parapecie Waszego okna 😉

Moje dary dla mnie i świata…

Proces tworzenia piękna siebie.Każda moja zmiana wzbogaca świat.Mój gniew (program) powodował inny program, a był to program uległości, małości, niskiego poczucia wartości. Nie walczę z gniewem. Nie uczę się jak go wyciszać, omijać. Nie nakładam plastra….Objadanie...

czytaj dalej

Przemieniona

Wiem już, że wzięłam na siebie sporo - do przemiany w tym życiu. Ofiara, oprawca, uzależnienie, uległość, zadowalanie innych, niechęć do siebie, do ludzi, do życia, jakie jest… I ten stający często za mną nieprzyjazny strażnik, krytyk, chcący stłamsić, zepchnąć w dół...

czytaj dalej

Bypassing

Kiedyś już pisałam o tym, że przeszłość można zmienić. Teraz dodam do tego, że faktycznie emocje, jakich zaznałam jako dziecko zapędziły mnie do poczucia beznadziei w życiu. Bo tak w wielkim skrócie nazywam wszystko, co nie do zniesienia, a z czym borykałam się. Małe...

czytaj dalej